Sixth
"I don’t care what anyone says, being intelligent is so fucking attractive. Like yes, tell me random facts I didn’t know. I’ll think it’s the cutest thing ever."
Hello! Długo zastanawiałam się czy napisać post odnośnie nauki/organizacji pracy, dlatego, że sama nie jestem w tym perfekcyjna i nie zawsze wychodzi mi to co zaplanowałam. Mimo tego postanowiłam, że spróbuję a już Wy ocenicie czy mi wyszło. ;) Mamy październik a co za tym idzie, niektórzy zaczynają studia a inni są już w szkole od miesiąca, więc na pewno każdemu przyda się kilka krótkich wskazówek i inspiracji.
Jestem osobą, która nie lubi dzielić rzeczy na 'ważne i ważniejsze' i tutaj chcę wyjaśnić, że oczywiście lepiej jest przeczytać kilka kartek lektury niż obejrzeć po raz 1000 odcinek 'szkoły', ALE uważam, że na rzecz szkoły/studiów nie należy rezygnować ze swoich pasji/hobby jakkolwiek to nazywacie. Wieże, że każdy z nas przy odrobinie wysiłku umie zorganizować sobie czas tak, żeby pogodzić wszystko ze sobą.
When feeling overwhelmed by a faraway goal, repeat the following: I have it within me right now, to get me to where I want to be later.
— | Karen Salmansohn |
Na początek - miejsce pracy. Nigdy nie wiedziałam, że to jest naprawdę takie istotne, ale uwierzcie, że jest. Jeżeli mam bałagan w pokoju lub na biurku to nie ma opcji żeby skupić się na nauce w 100%. Zazwyczaj po kilku minutach stwierdzam, że może warto jest posprzątać a później wrócę do nauki - jak można się domyśleć, już nie wracam. Teraz moje biurko jest zupełnie puste a przed sobą mam tylko ścianę, więc nic mnie nie rozproszy ;)
Coś co zamierzam wprowadzić u siebie to nauka nie tylko w domu. Nigdy nie próbowałam uczyć się w kawiarni czy bibliotece a może to właśnie będą miejsca w którym będzie pracować mi się najlepiej. Mieszkam w Warszawie więc na pewno nie zabraknie mi miejsc do przetestowania. Jeżeli bylibyście chętni, jestem gotowa zrobić mini listę miejsc 'must know'!
Jestem osobą, która wszystko musi zapisać RĘCZNIE, u mnie kompletnie nie sprawdza się kalendarz czy notatnik w telefonie. Tak samo jest z nauką, nie potrafię uczyć się z komputera tylko muszę wszystko wydrukować. U mnie notatki nie są oryginalne; robię jedną ogólną a później zmniejszam ją o najważniejsze rzeczy - ta strategia sprawdziła się u mnie najlepiej i co najważniejsze daje super efekty. Nie jestem fanką podkreślania, w szkole widziałam jak koleżanki mają pokreślone całe strony i było to dla mnie zupełnie nie do rozczytania. Znalazłam kilka polecanych aplikacji, może akurat Wy wolicie taki sposób.
Organizowanie czasu: Nauka:
Google Kalendarz Anki
iCalendar Quizlet
Plan Bubbl
U mnie nauka wygląda tak, że uczę się 30-50 min i robię sobie 10 minut przerwy. Czytałam, że jest to najlepszy sposób i u mnie się akurat sprawdził w 100%. Tylko ważne jest to, żeby nie pomylić przerwy z nauką ;) Ostatnio znalazłam się w czacie na FB w którym wszyscy się nawzajem motywujemy i robimy razem zadania co jest naprawdę super pomysłem!
Jak już pisałam wyżej, nie uznaję, rzeczy ważnych i ważniejszych. Nie rezygnujmy z tego co kochamy bo wymaga od nas trochę więcej nakładu energii! Jeżeli uwielbiacie oglądać seriale, OGLĄDAJCIE, spotykajcie się ze znajomymi i bierzcie z dnia jak najwięcej możecie. Ja zauważyłam, że trochę mi tego brakowało, ale teraz chcę to zmienić. Jeżeli coś kochamy i jara nas to w 100% to nie rezygnujmy z tego. Pamiętajcie też o sporcie, obojętnie jaka to ma być aktywność fizyczna - ważne, żeby w ogóle jakaś była. Jestem z tych osób, które miały zwolnienie z WF i przez 3 lata nie miałam praktycznie styczności ze sportem co bardzo źle odbiło się na moim wyglądzie fizycznym co wiążę się też z psychicznym. Od kilku dni uczęszczam na zajęcia bardzo intensywne i po dwóch przebiegniętych kółkach myślała, że będą mnie zbierać z boiska.
"You know when you get to the level of procrastination where you just hate yourself but you still continue? that’s what i call perseverance."
"When feeling overwhelmed by a faraway goal, repeat the following: I have it within me right now, to get me to where I want to be later."
Wszystkie zdjęcia pochodzą z tumblr
Bardzo przydatny post. :) Ja nie potrafię używac kalendarza w telefonie, wole mieć wszystko na papierze. :)
OdpowiedzUsuńhttp://inga73.blogspot.com/
Mam dokładnie to samo!
UsuńNigdy nie próbowałam nauki gdzie indziej niż w domu czy u chłopaka (on robi swoje lekcje ja swoje), ale już np u koleżanki zajmujemy się plotkami nie nauką :(
OdpowiedzUsuńPS. świetne biurko! Dużo przestrzeni :)
Zapraszam do siebie
Mój blog
To może dobry pomysł będzie w kawiarni? :)
OdpowiedzUsuńSpodobało mi się tutaj, dodaj sobie obserwatorów łatwiej będzie Cię tu śledzić ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za podpowiedź kochana!
UsuńPorządek na biurko i wokół siebie to podstawa, ja również nie mogę się skupić w bałaganie. Naszą kolejną cechą jest robienie notatek - potrafiłam przepisywać z książki, w ten sposób się uczyłam i wybierałam najważniejsze fragmenty. Nie lubiłam też czytać na komputerze, lepiej przyswajałam wiedzę z kserówek (mogłam też zakreślać).
OdpowiedzUsuńPiękne, estetyczne, motywujące zdjęcia. Jak ja bym chciała mieć taki ładny bullet journal!
A kto by nie chciał :P Niestety to pochłania za dużo czasu.
UsuńPozdrawiam :*
Też stosuję przerwy po 30-50 min nauki, i również trudno uczy mi się z komputera, ale czasem muszę - na studiach materiału jest tyle, że szkoda to wszystko drukować. :) Przepiękne zdjęcia, aż motywują do nauki!
OdpowiedzUsuńPS. Trudno poruszać się po blogu z tak słabo widocznym suwakiem. :c
Ja się boję, że na studiach będę musiała się w końcu nauczyć pracować na plikach bo faktycznie będzie tego za dużo, żeby drukować.
UsuńDziękuję za uwagę! Postaram się to zmienić.
Pozdrawiam! :)
Super porady i genialne zdjecia dobrane do wpisu
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńJa muszę mieć ze sobą zawsze kalendarz w klasycznej formie :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
MÓJ KANAŁ NA YT
Ja bez tego też się nie ruszam!
UsuńUwielbiam uczyć się w kawiarni, chociaż mam do nich dość spory kawałek! No i pomimo mojego ADHD, muszę jakoś ogarniać biurko, gdyż faktycznie nie idzie się skupić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam // ksiazkiwpiekle.blogspot.com
Pozdrawiam :)
UsuńGdy panuje wokół mnie bałagan, to nie potrafię się skupić i nie ma mowy o nauce :D Świetne porady i zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam!
UsuńJa chyba również spróbuję zacząć się uczyć np. w kawiarni, bo szczerze podpowiedziawszy to w domu zawsze coś lub ktoś mnie rozproszy.
OdpowiedzUsuńjulia-skorupka.blogspot.com
Dokładnie tak jak u mnie, kawiarnia to dobra alternatywa!
UsuńMam dokładnie tak samo z tymi notatkami! Muszę wszystko zapisać, bo inaczej się nie nauczę :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu zdjęcia ♥
http://written-by-loony.blogspot.com/
Dziękuję, pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń